2014.06.10// M. Mikołajczyk
Trwa czarny tydzień polskiego tenisa. W poniedziałek z turniejem ATP w Halle po pierwszej rundzie pożegnali się Michał Przysiężny i Jerzy Janowicz, a we wtorek ich los podzielił Łukasz Kubot. Polak w Westfalii musiał uznać wyższość Alejandro Falli.
Nasz reprezentant wyraźnie, bo 6 do 2 przegrał z Kolumbijczykiem partię otwarcia, ale w drugim secie okazał się lepszy i z wynikiem 6:3 wyrównał stan pojedynku. Kluczem do jego zwycięstwa było solidne podanie i zdobycie breaka. W decydującej odsłonie spotkania obaj zawodnicy przez długi czas dość pewnie wygrywali swoje gemy serwisowe, ale przy stanie 4:3 dla Falli lubinianin dał się przełamać i na tego typu nawierzchni nie był w stanie odrobić poniesionej straty.
Przypomnijmy, że Kubot w poprzednim sezonie osiągnął na trawie ćwierćfinał wielkoszlemowego Wimbledonu, co jest jak na razie jego największym singlowym sukcesem w karierze. Polak w walce o najlepszą „czwórkę” uległ wówczas doskonale dysponowanemu „Jurkowi”. 32-latek z Bolesławca z zawodami w Niemczech jeszcze się nie żegna, bo w środę wspólnie z Robertem Lindstedtem zagra mecz deblowy.
Porażki Polaków w Halle:Łukasz Kubot (Polska)
2:6, 6:3, 3:6 Alejandro Falla (Kolumbia)
Peter Gojowczyk (Niemcy)
7:5, 6:4 Michał Przysiężny (Polska)
Pierre-Hugues Herbert (Francja)
7:6(5), 6:2 Jerzy Janowicz (Polska)
Źródło: inf. własna