2014.01.08// P. Rączka
Jerzy Janowicz, podobnie jak Agnieszka Radwańska, przegrał swój pierwszy mecz w nowym roku, ulegając 2:6, 2:6 w starciu z Aleksandrem Dołgopołowem. Spotkanie było rozgrywane w ramach II rundy turnieju ATP w Sydney. Polak zaprezentował się fatalnie, a przeciwnik robił z nim na korcie co chciał. Nasz najlepszy tenisista zakończyć rywalizację podwójnym błędem serwisowym, co najlepiej pokazuje jak wyglądała jego forma. W pierwszym secie 25-latej z Kijowa miał dwie szanse na przełamanie i obie wykorzystał.
W drugiej odsłonie żaden z tenisistów nie oddał swojego serwisu do szóstego gema. Wówczas Janowicz stracił swoje podanie, a zdenerwowało go to na tyle, że rzucił rakietą. Od tego momentu Polak grał jeszcze słabiej i tylko można było czekać, aż Dołogopołow zakończy spotkanie. -
Jeśli Jerzy nie jest do końca zdrowy, to trudno spodziewać się, że w Melbourne dobrze wypadnie – powiedział komentator Eurosportu Karol Stopa.