Adam Małysz przygotowuje się na rok olimpijski
2009.10.15// Ł. Łuniewski
W wywiadzie dla Super Expressu Adam Małysz uchylił rąbka tajemnicy na temat przygotowań do sezonu 2009/2010 i Igrzysk Olimpijskich w Vancouver.
Adam Małysz
Adam Małysz
Adam Małysz
Spokojnie, jestem już zbyt doświadczony, by się ekscytować formą czy denerwować igrzyskami. Ale czuję, że z formą jest lepiej niż rok temu, skoki są coraz dłuższe. Wiem jednocześnie, nad czym muszę pracować. Przede wszystkim nad odbiciem - powiedział Małysz.
W minionym sezonie spadało mi siedzenie przy dojeździe do progu. Przez ostatnie miesiące pracowałem nad techniką i pomogło. Ten błąd już raczej nie występuje. Wiem, że muszę jeszcze poprawić samo odbicie. Rozpoczynam je już dobrze, czyli nogami, a nie jak wcześniej ramionami. Do sezonu zostało jednak jeszcze trochę czasu i wierzę, że efekty wykonanej pracy będzie widać w sezonie olimpijskim - podkreślił Małysz.
FIS Alpine 2019/2020 - włoskie narciarki w akcji