2013.11.18// P. Rączka
Na dzień przed meczem Polski z Irlandią odbyła się konferencja prasowa, na której Adam Nawałka odpowiadał na pytania dziennikarzy. Selekcjoner podkreślił, że głównym celem będzie zatrzeć złe wrażenie po pojedynku ze Słowacją. W ostatnich dniach reprezentanci pracowali głównie nad grą w obronie, bowiem ta formacja prezentowała się najgorzej w niedawnym spotkaniu towarzyskim. Były trener przestrzegł również przed lekceważeniem przeciwnika.
- Rywal jest bardzo klasowy, ma ośmiu zawodników z Premier League, ostatnio wygrał 3:0 (z Łotwą - przyp. red.). My jednak, choć szanujemy przeciwnika, będziemy przygotowani na bój. Chcemy odzyskać zaufanie kibiców. Nasze treningi były skoncentrowane głównie na tym, żeby wyeliminować błędy z meczu ze Słowacją. Chodzi przede wszystkim o organizację gry w obronie. Pracowaliśmy też nad psychiką zawodników, oczyszczeniem głów, bo wiemy, jak duże jest w Polsce oczekiwanie dobrego wyniku - powiedział Nawałka.
- By być przygotowanym na sto procent do eliminacji mistrzostw Europy, trzeba sprawdzić pewną grupę piłkarzy. Chcemy na wiosnę przyszłego roku mieć pewność, że zawodnicy, którzy będą powołani, zaprezentują najwyższy poziom. Po ostatnich nieudanych eliminacjach należało dać szansę zawodnikom, którzy wyróżniali się w swoich klubach - nikt nie dostał powołania na kredyt. Ale wciąż jesteśmy w okresie pierwotnej selekcji. Ci, którzy nie wykorzystają szansy, mogą już jej ponownie nie dostać. Choć z drugiej strony zawsze jestem zwolennikiem dawania drugiej szansy – dodał.