2010.02.09// S. Kozak
Od walki Tomasza Adamka z Jasonem Estradą minęło już trochę czasu, ale w mediach nadal głośno o weekendowym pojedynku. Wszystko przez sugestię obozu Estrady, że Rozalski miał w jury „swojego sędziego”. Ziggi idzie do sądu i w między czasie planuje kolejny pojedynek Polaka.
Tomasz Adamek przyznał, że jeden z sędziów, który punktował 118:110 na jego korzyść, przyznał mu za dużo punktów. Według boksera przewaga powinna wynosić 4-5 punktów, ale mimo wszystko była. Estrada za to nie może pogodzić się z porażką twierdząc, że ze zwycięstwa został okradziony.
Tomasz Adamek vs. Jason Estrada
Tomasz Adamek
Tomasz Adamek
Promotor Adamka – Ziggi Rozalski – skieruje do sądu sprawę dotyczącą oskarżeń ze strony ekipy Estrady. Sugerowanie, że wpłynął on na wynik walki jest krzywdzące nie tylko dla niego, ale również dla sędziego. Z tego powodu wynajął on cenionego prawnika – Pata Englisha i zapowiada „finansowy nokaut” na wokandzie.
Tomasz Adamek i Jason Estrada
Christobal Arreola
Christobal Arreola
Trwają już również przygotowania do kolejnej walki Adamka z Chrisem Arreolą. Rozalski chce by starcie 24 kwietnia odbyło się w Newark, a nie tak jak pragnie tego rywal w Rancho Cucamonga. W środę strony będą kontynuowały rozmowy. Pertraktacje mogą nie być łatwe, ze względu na to, że w Newark jest wielka rzesza fanów wspierająca Adamka.