2011.10.11// P. Rączka
Brazylijski napastnik podpisał kontrakt w marcu tego roku ze swoim nowym pracodawcą - Corinthians Sao Paulo, ale dopiero teraz mógł zadebiutować w drużynie lidera Campeonato Brasileiro. Adriano w kwietniu doznał kontuzji ścięgna Achillesa, która wykluczyła go z gry na pół roku.
- Gdybym zagrał co najmniej 10 lub 15 minut, oznaczałoby to dla mnie więcej niż grę w całym meczu – powiedział przed meczem były gwiazdor reprezentacji Brazylii.
29-letni piłkarz to jeden z najbardziej zmarnowanych talentów w ostatnim czasie, który od kilku lat ma problemy ze stabilizacją nie tylko swojej formy, ale również wagi. Lata swojej świetności przeżywał w Interze Mediolan, a dzięki jego dobrej grze zainteresowanie nim wyrażały takie kluby jak Real Madryt i Manchester United. Teraz już wiadomo, że z wielkiego nazwiska i talentu już raczej nic wielkiego nie będzie.
Ankieta: Czy Adriano wróci do swojej wielkiej formy?