Agnieszka Radwańska i Jerzy Janowicz w finale Pucharu Hopmana!

2015 rok rozpoczął się niezwykle obiecująco dla polskiego tenisa ziemnego. Agnieszka Radwańska i Jerzy Janowicz w piątek sięgnęli po kolejne zwycięstwo w Pucharze Hopmana, awansując tym samym do finału tego towarzyskiego turnieju. Biało-czerwoni w meczu o triumf w tej imprezie powalczą z Sereną Williams i Johnem Isnerem. „Isia” i „Jurek” na początek zmagań w Australii bardzo łatwo rozprawili się z gospodarzami, wygrywając 3:0. Polacy potem poszli za ciosem i okazali się lepsi od Wielkiej Brytanii, mającej w swoich szeregach samego Andy’ego Murraya. Nasza „dwójka” nie zamierzała zwalniać tempa i rywalizację w grupie B zakończyła na pierwszej pozycji. Radwańska i Janowicz w swoim ostatnim pojedynku tej fazy zwyciężyli w Perth 2:1 z Francuzami. Krakowianka dość niespodziewanie po trzech setach musiała wprawdzie uznać wyższość Alize Cornet, przegrywając 4:6, 6:2, 5:7, ale stan konfrontacji szybko wyrównał łodzianin, który z wynikiem 6:4, 7:6(6) ograł Benoite’a Paire’a. O sukcesie Polaków zadecydował więc loteryjny mikst – nasi rodacy deblowe starcie wygrali 6:4

Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie w finale Pucharu Hopmana „Isia” zagrała w parze z Grzegorzem Panfilem, ulegając przed rokiem właśnie „Trójkolorowym”, których do wiktorii poprowadził wtedy Jo-Wilfried Tsonga.

W cieniu doskonałej postawy Polaków na Antypodach świetnie w nowozelandzkim Auckland spisała się Urszula Radwańska, która po zwycięstwach nad wyżej notowanymi Danielą Hantuchową oraz Francescą Schiavone została zatrzymana przez Lauren Davis, z kolei Łukasz Kubot w Brisbane odprawił z kwitkiem 16. rakietę świata, Kevina Andersona, po czym po zaciętym boju przegrał z potężnie serwującym Samuelem Grothem.