2011.07.25// D. Pęgiel
Anna Rogowska kilka dni temu po raz pierwszy od 29 czerwca, kiedy odniosła kontuzję dłoni (podczas skoku pękła jej tyczka), wznowiła trening techniczny. -
Na razie Ania skakała z krótkiego rozbiegu – oznajmił szkoleniowiec i małżonek mistrzyni świata Jacek Torliński. -
Niestety, cały czas czuje dyskomfort. Boli ją ręka i pewnie będzie boleć jeszcze przez kilka, a nawet kilkanaście dni. Ania przechodzi rehabilitację, ale zapewniam, że się nie podda – dodał trener.
Anna Rogowska
Mimo bolesnych dolegliwość reprezentantka Polski nie zamierza rezygnować z najbliższych zawodów. Na 11 sierpnia Rogowska ma zaplanowany udział w Mistrzostwach Polski, które odbędą się w Bydgoszczy. Do tego czasu zawodniczka będzie trenować w Spale.
Przeczytaj także: Tyczka na Molo 2011: Anna Rogowska uległa wypadkowi »Sama Rogowska przyznaje, że jest zadowolona z przebiegu powrotu do zdrowia. "Poszło lepiej, niż się spodziewałam. Małymi kroczkami będę wracała do dyspozycji sprzed kontuzji. Potrzeba mi czasu. Wysokie skakanie w Daegu jest jak najbardziej realne" – oznajmiła na swojej stronie internetowej. Od 29 sierpnia w Korei Południowej aktualna mistrzyni świata będzie bronić tytułu.