2014.01.12// P. Rączka
W hitowym spotkaniu 19. kolejki piłkarskiej Primera Division piłkarze Atletico Madryt zremisowali bezbramkowo z Barceloną. Kibice, którzy spodziewali się otwartej gry i sporej ilości goli, mogli poczuć się rozczarowani. Dwie najlepsze formacje defensywne w lidze nie miały gorszego dnia i żadna z nich nie pozwoliła przeciwnikowi na umieszczenie piłki w swojej bramce. Mistrzowie Hiszpanii rozpoczęli to spotkanie bez swoich dwóch najlepszych graczy ofensywnych - Messiego i Neymara.
Z przebiegu meczu nieco lepiej zaprezentowała się Duma Katalonii, ale nie na tyle, żeby móc cieszyć się z wygranej.
– Messi i Neymar nie byli gotowi, by rozpocząć ten mecz. Chcieliśmy, aby weszli w 15 lub 20 minucie drugiej połowy, ale Iniesta został kopnięty w kolano i Messi musiał go zmienić w przerwie. Planowaliśmy, że zagra mniej, jednak wykazał się błyskotliwością i stworzył dwie okazje. Również odczuł, jak niewygodnym rywalem jest Atletico – powiedział Martino.