2013.04.22// P. Rączka
Tyson Fury (21-0, 15 KO) po tym jak w weekend znokautował w siódmej rundzie Steva Cunninghama, zajął miejsce w eliminatorze Tomasza Adamka. Teraz jego kolejnym rywalem będzie Kubrat Pulew (17-0, 9 KO), a pojedynek ten wyłoni oficjalnego pretendenta dla Władymira Kliczki (59-3, 50 KO).
- Nikt nie jest w stanie mnie powstrzymać, Cunningham skończył z ciężkim nokautem, podobnie skończy Pulew i Kliczko. Pokonam każdego kto stanie na mojej drodze do tytułu – mówi.
O skomentowanie tego pojedynku pokusił się "Góral", który nieco zaczepił Tysona Fury.
- Steve Cunningham mógł wygrać z Tysonem Furym, który nic interesującego w Nowym Jorku nie pokazał. Pośpiewał po walce, przed walką dużo krzyczał. To wszystko, nie ma przed nim żadnej przyszłości - powiedział Adamek (48-2, 29 KO).