2009.11.28// S. Kozak
Wczorajsza gala Wojak Boxing Night przyniosła tryumf Rafałowi Jackiewiczowi i Krzysztofowi Włodarczykowi. „Wojownik” Jackiewicz dobrze wykorzystał życiową szansę. Dzięki wygranej, w przyszłym roku zawalczy o tytuł mistrza świata wagi półśredniej federacji IBF.
Rafał Jackiewicz...
...po walce
Jackiewicz i Rodriguez
Walka Rafała Jackiewicza z Delvinem Rodriguezem była bokserskim majstersztykiem. Szybkie tempo, niespodziewane zmiany sytuacji i precyzyjne ciosy. Widzowie mieli co podziwiać.
Pierwsze dwie rundy należały do polskiego „Wojownika”. Unikał ciosów rywala, ale swoje ataki przeprowadzał pomyślnie. Rodriguez w trzeciej i czwartej odsłonie wyrównał walkę.
Piata rudna zakończyła się odrobinę za wcześnie dla Jackiewicza, który był bliski znokautowania przeciwnika. Gong uratował Rodrigueza. Dominikańczyk w szóstej rundzie odpłacił Jackiewiczowi za wcześniejsze akcje. Prawy prosty posłał Polaka na liny, gdzie otrzymał jeszcze kilka mocnych uderzeń. Opadł na matę i gdy sędzia doliczył już do ośmiu, z trudem złapał równowagę i wytrzymał 90 sekund do gongu.
Rafał Jackiewicz
Chwila przerwy wystarczyła na regenerację i w kolejnych odsłonach znowu Jackiewicz był lepszy. Ostatnia runda była zaciętym pojedynkiem - widowiskiem, w którym ciężko wskazać lepszego zawodnika.
Decyzja sędziów była jednogłośna. Rafał Jackiewicz zwyciężył (116-112, 115-112, 116-112) i to on będzie walczył o tytuł mistrza świata IBF w wadze półśredniej.
Przeczytaj także: Walka Stulecia - Adamek vs. Gołota » Przed starciem Jackiewicza odbyła się walka Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka z Bułgarem Konstantinem Semerdiewem. Od początku spotkania wyraźna była przewaga Diablo. O 9 lat starszy rywal w piątej rundzie padł nawet na deski, ale zebrał siły i twardo stał na ringu do końca ośmiorundowego pojedynku.
Rafał Jackiewicz
Krzysztof Diablo Włodarczyk