2013.12.22// P. Rączka
Bryant Jennings (17-0, 9 KO) z niecierpliwością wyczekuje dnia, w którym stanie naprzeciw Artura Szpilki (16-0, 12 KO), aby skrzyżować z nim rękawice. Pojedynek ten odbędzie się 25 stycznia w Nowym Jorku i jest ogromną szansą dla obu pięściarzy, aby mocno zaznaczyć swoją pozycję w światowym boksie. Transmisję z gali przeprowadzi HBO, a co za tym idzie zwycięzca ma okazję na dłuższą współpracę z tą stacją - czyli na na duży zastrzyk pieniędzy. Obaj zawodnicy są pewnie swoich umiejętności, a eksperci wysoko oceniają ten pojedynek pod względem atrakcyjności.
- Szpilka znalazł się w sporych tarapatach. Jestem przekonany, że umiejętności mam większe. Chcę narzucić mu swój styl walki i pokazać się z dobrej strony w przekazie na cały świat. Muszę wykorzystać nadarzającą się okazję. Wiem doskonale, iż polscy kibice zjawią się licznie w Nowym Jorku, by dopingować swojego bohatera, ale ta noc będzie należała do mnie - zapewnia 29-latek.