2013.08.02// P. Rączka
Już w najbliższą niedzielę, około godziny 5:00 rano czasu polskiego, w Mohegan Sun Casino w Connecticut, Tomasz Adamek (48-2, 29 KO) stoczy pojedynek z Dominickiem Guinnem (34-9-1, 23 KO). Polski pięściarz na ostatniej konferencji prasowej przed walką powiedział, że bardzo lubi swojego rywala i w przeszłości bardzo dobrze mu się z nim trenowało, lecz los chciał, że teraz muszą spotkać się w ringu. "Góral" zapowiada, że zrobi wszystko, aby wygrać, choć nokautu nie obiecuje.
- Wychodzę do ringu po dłuższej przerwie, którą wykorzystałem na treningi i ładowanie akumulatorów. Doskonale zdaje sobie sprawę, że moi fani liczą na to, że w sobotę zobaczą innego, odrodzonego Adamka. Oczekują, bym stoczył efektowny pojedynek. Dominick Guinn jest trudnym przeciwnikiem, nie obiecuję nokautu, ale zapewniam, że zrobię wszystko by zwyciężyć. W niedzielę po tej walce będę mógł powiedzieć o swoich planach na bokserską przyszłość - powiedział Tomasz Adamek.