2012.05.15// P. Rączka
Witalij Kliczko coraz częściej odwołuje się w swoich wypowiedziach do zakończenia kariery. Mistrz świata WBC wagi ciężkiej, który jest liderem jednej z partii politycznych w swoim kraju, nie ukrywa, że w niedługim czasie porzuci sport na rzecz polityki. W najbliższym czasie "Dr żelazna pięść" może spotkać się w ringu z... Mariuszem Wachem. Pojedynek ten miałby odbyć się po wakacjach i pokrywałby się z kampania wyborczą na Ukrainie.
- Moja kariera sportowa zbliża się do końca. Sport zawsze zajmował szczególne miejsce w moim życiu i tak zawsze będzie, jednak niebawem będę musiał zrezygnować z uprawiania go na poziomie profesjonalnym - powiedział Witalij.