Brazylia - Wybrzeże Kości Słoniowej: Słonie uległy Canarinhos

Wynikiem 3–1 dla Canarinhos zakończyło się spotkanie grupy G Mundialu, w którym Brazylia podejmowała Wybrzeże Kości Słoniowej. Reprezentanci Brazylii w swoim pierwszym spotkaniu wygrali z Koreą Północną 2-1, a gracze z Wybrzeża Kości Słoniowej zremisowali z Portugalią 0-0. Od pierwszej minuty w zespole WKS obserwować mogliśmy poczynania Didiera Drogby.
Pierwsze minuty spotkania to spokojna gra obu zespołów. W zespole WKS aktywni byli Drogba i Kalou. W brazylijskiej jedenastce z dobrej strony pokazywali się Gilberto Silva i Maicon. Tempo z każdą minutą wyraźnie malało. W 25.minucie Brazylijczycy przeprowadzili świetną akcję. Piłkę przed polem karnym pozyskał Kaka, następnie zagrał futbolówkę do Luisa Fabiano, a ten potężnie uderzył i nie dał szans na obronę Barry’emu.

Rozjuszone „Słonie” chciały jak najszybciej doprowadzić do wyrównania, ale często na ich drodze stawały problemy z komunikacją pomiędzy zawodnikami. Dindane i Demel próbowali odmienić losy spotkania, lecz nie potrafili doprowadzić żadnej z akcji do końca. Jeszcze w 40. minucie Eboue przymierzył i uderzył zza pola karnego, ale taki strzał nie mógł wyrządzić krzywdy Brazylijczykom. Do szatni piłkarze Brazylii schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.

Początek drugiej połowy należał do graczy z Ameryki Południowej. W 51. minucie meczu futbolówkę przejął Luis Fabiano. Brazylijski zawodnik minął rywali niczym tyczki na treningu i z zimną krwią pokonał bramkarza.

W taki sposób doszło do uzyskania dwubramkowej przewagi Brazylii nad WKS. Do ataku ruszyli gracze z Afryki. Szczególną ambicją i zaangażowaniem wykazywali się Gervinho i Drogba, ale nie potrafili zadać ciosu rywalowi.

Odpowiedź Brazylii nastąpiła w 62 minucie i była bardzo precyzyjna. Tym razem Kaka zagrał piłkę do Elano, a ten dopełnił formalności. Od tej chwili obserwowaliśmy wzmożoną aktywność zawodników WKS.

I już w 79. minucie potyczki ich ambicja została nagrodzona. Y. Toure znakomicie zagrał do Drogby, a ten perfekcyjnie wykończył akcję bramką. Brazylia spokojnie rozprowadzała piłkę. W ruchach Canarinhos nie było żadnej nerwowości.

Na dwie minuty przed końcem Kaka został ukarany drugą żółtą a w konekwencji czerwoną kartką i osłabił swoją ekipę. Obydwie kartki Brazylijczyk otrzymał za przepychanki z zawodnikami rywala. Za późno było jednak, aby to zdarzenie wywarło istotny wpływ na losy meczu. Do końca spotkania zmian wyniku nie obserwowaliśmy.

Świetna gra i w pełni zasłużone zwycięstwo Brazylii nad WKS na Soccer City Stadium w Johannesburgu.