2011.10.24// P. Rączka
Piłkarze Hannoveru 96 pokonali 2:1 Bayern Monachium w 10. kolejce Bundesligi. Dla Bawarczyków była to druga porażka w tym sezonie. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 22. minucie po golu Mohammeda Abdellaoue z rzutu karnego. Chwilę później po tym jak faulowany był Sergio Pinto, na murawie zrobiła się awantura. Nerwów nie utrzymał Jerome Boateng i za uderzenie przeciwnika musiał opuścić plac gry. Na początku drugiej połowy wynik został podwyższony przez Christiana Pandera, choć sama bramka była nieco kuriozalna.
Po upływie godziny gry siły się wyrównały, gdyż drugą żółtą kartkę zobaczył Steven Cherundolo. Bayern rzucił się do odrabiania strat, leczy zdołał tylko zdobyć jedną bramkę za sprawą Davida Alaby. W samej końcówce gry Bastian Schweinsteiger mógł wywalczyć jeden punkt, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek.