2012.06.14// P. Rączka
Wszystko wskazuje na to, że Petr Cech zagra w sobotnim meczu, w którym reprezentacja Czech zmierzy się z Polską. Bramkarz wraca do zdrowia po urazie barku, którego nabawił się w spotkaniu z Rosją. Nadal nie wiadomo czy na boisko wybiegnie Tomas Rosciky. Zawodnik zdradził kogo chciałby widzieć w "Biało-Czerwonej" bramce i dość zaskakująco nie wytypował Wojciecha Szczęsnego, ani też Przemysława Tytonia tylko... Roberta Lewandowskiego.
- Nie wiem, czy mógłbym zagrać, ale do meczu z Polską są jeszcze dwa dni, więc myślę, że do tego czasu będzie wszystko w porządku. Jutro będę normalnie trenował, bez żadnych ograniczeń. Muszę mieć pewność, że będę gotowy do gry na sto procent, bo inaczej mógłbym zaszkodzić zespołowi - powiedział bramkarz Chelsea Londyn na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej.