2012.06.16// P. Rączka
Reprezentacja Polski przegrała 0:1 z Czechami w decydującym starciu o awans do ćwierćfinały mistrzostw Europy. Historyczna szansa na wielki sukces została zmarnowana. Pomimo obiecującej gry w pierwszych minutach spotkania, jak i niemal całej pierwszej połowie, w drugiej odsłonie na boisku rządzili już nasi południowi sąsiedzi. Decydującego gola na wagę zajęcia pierwszego miejsca w grupie strzelił w 72. minucie Petr Jiracek, wykorzystując wcześniejszy błąd Rafała Murawskiego.
- Piłkarze i sztab zrobili wszystko, co było możliwe, żeby wyjść z grupy. Chłopaki dali z siebie wszystko to, co mieli w nogach i sporo zdrowia zostawili na boisku. Trudno na gorąco analizować, co było powodem, że nie wyszło. Na pewno dzisiaj środkowi pomocnicy trochę słabiej zagrali niż ostatnio. Polanskiego zmieniłem, bo miał żółtą kartkę i gra mu się nie układała. Można się przyczepić zawsze do zmian, że za późno czy że ktoś inny, ale zaczęliśmy robić zmiany na 30 minut przed końcem meczu i była szansa, że to coś zmieni - powiedział Franciszek Smuda.
Polska: Przemysław Tytoń - Łukasz Piszczek, Marcin Wasilewski, Damien Perquis, Sebastian Boenisch - Jakub Błaszczykowski, Dariusz Dudka, Rafał Murawski (73. Adrian Mierzejewski), Eugen Polanski (56. Kamil Grosicki), Ludovic Obraniak (72. Paweł Brożek) - Robert LewandowskiCzechy: Petr Cech - Theodor Gebre Selassie, Tomas Sivok, Michal Kadlec, David Limbersky - Jaroslav Plasil, Tomas Hubschman, Petr Jiracek (84. Frantisek Rajtoral), Daniel Kolar, Vaclav Pilar (88. Jan Rezek) - Milan Baros (90. Tomas Pekhart)