2011.10.15// P. Rączka
Piłkarze FC Porto nie dali szans znacznie niżej notowanemu rywalowi i pokonali czwartoligwy Pero 0:8. Pomimo tego, iż mistrzowie Portugalii zagrali w rezerwowym składzie, bez większych problemów poradzili sobie z Pinheiro. Bohaterem spotkania został Walter, który zdobył w tym meczu pięć goli. W drużynie Smoków szanse debiutu mieli Alex Sandro i Iturbe. W przeciągu ostatnich piętnastu minut pierwszej połowy goście zdobyli pięć bramek.
-
Gratuluję moim piłkarzom. Pokazaliśmy, że nawet w eksperymentalnym składzie potrafimy zagrać na wysokim poziomie. Cieszę się, że nowi zawodnicy potwierdzili swoją klasę. Szkoda, że Iturbe nabawił się drobnego urazu i musiał opuścić boisko. Chciałbym także podziękować fanom za to, że byli z nami. - powiedział po meczu Vitor Pereira.
Hulk...
...największa gwiazda...
...FC Porto
Pero Pinheiro: Marco Pinto, Serginho, Luís Freitas, Runa, Kadu (André Fernandes 88.) ; Aguiar, Luís Vaz; To Pę (Micael 65.), Rui Janota, Hugo Carolo (Geraldino 73.); Nuno Almeida.
FC Porto: Bracalli (Kadu 82.) ; Sapunaru, Maicon, Mangala, Alex Sandro; Souza, Belluschi, Defour; Djalma (Cristián Rodriguez 65.), Walter, Iturbe (Varela 46).