2009.11.30// S. Kozak
29 listopada FC Barcelona walczyła z Realem Madryt i wygrała 1:0. W dniu 110. urodzin klubu to niezły prezent. Również trener Guardiola, który poprowadził Barcelonę po raz pięćdziesiąty, miał powody do zadowolenia. W meczu brakowało ładnych sytuacji podbramkowych. Było dużo walki, ale największe gwiazdy nie błyszczały. Drużyny świetnie się broniły i nie dopuszczały rywali pod własną bramkę.
Przeczytaj także: Henry skradł irlandzkie marzenia » W 51. minucie trener Guardiola zdjął z boiska Henry’ego, którego zastąpił Zlatan Ibrahimovic. Zmiana już po 4 minutach przyniosła efekty. Ibrahimovic po dośrodkowaniu Alvesa pokonał bramkarza Realu i zdobył jedynego gola spotkania.
FC Barcelona - Real Madryt, 29.11.2009
W 63. minucie czerwona kartkę dostał Sergio Busquets, za zagranie ręką. Osłabienie nie zmieniło stylu gry Barcelony, która dalej zaciekle się broniła. Swoich okazji na zdobycie gola nie wykorzystali: Ronaldo, Benzema i Messi.
Kolejne spotkanie Barcelony i Realu będzie miało miejsce na Santiago Bernabeu.
FC Barcelona - Real Madryt, 29.11.2009
FC Barcelona - Real Madryt, 29.11.2009
FC Barcelona - Real Madryt, 29.11.2009
FC Barcelona - Real Madryt, 29.11.2009
FC Barcelona - Real Madryt, 29.11.2009