2011.12.30// P. Rączka
Justyna Kowalczyk nie zwalnia tempa, dążąc do trzeciego triumfu w zawodach całego cyklu Tour de Ski. Po wczorajszym zwycięstwie, także i dziś Polka okazała się najlepsza wygrywając bieg na dochodzenie na 10 km techniką klasyczną w Oberhofie. Czas naszej najlepszej zawodniczki to 25.25,7. Druga linię mety przekroczyła Therese Johaug, która stracił zaledwie 0,2 s do Polki. Na najniższym stopniu podium stanęła Bjoergen
Kowalczyk na pierwszym pomiarze czasu miała 0,7 sekundy przewagi nad Bjoergen. Reszta stawki była zdecydowanie dalej, bo do prowadzącej dwójki traciła około 10 sekund. Obie zawodniczki zostały w niedługim czasie dogonione m.in. przez Saarinen i Johaug. W dalszej fazie biegu czołową szóstkę dzieliły tylko dwie sekundy różnicy.
Po kwadransie biegu Justyna zajmowała czwarte miejsce za Johaug, Bjoergen i Saarinen, lecz gdy dobiegała już do 7 km, znów mogła cieszyć się z prowadzenia. W końcowej fazie w rywalizacji o zwycięstwo została już tylko Polka oraz Johaug. Obie reprezentantki stoczyły fantastyczną walkę o pierwsze miejsce, lecz tuż przed metą to Kowalczyk zachowując więcej sił na finisz jako pierwsza przekroczyła linie mety.