Henryk Kasperczak jest jednym z kandydatów na wakat po Leo Beenhakkerze. Liczy na to, że uda mu się przekonać Grzegorza Latę do swoich racji.
Henryk Kasperczak
Według Kasperczaka nie ma lepszego kandydata od niego. Twierdzi, że doświadczenia jakie zdobył zarówno jako zawodnik, jak i selekcjoner w czasie rozgrywek mistrzostw świata, nie posiada żaden inny polski trener.
Ponadto ma już gotowy plan na to, jak nowa kadra ma wyglądać. Trzon zbudowałby z Ludovicia Obraniaka oraz młodych i utalentowanych piłkarzy takich jak: Kamil Grosicki czy Patryk Małecki.
Co więcej, na każdej pozycji pragnie mieć przynajmniej po czterech zawodników do wyboru. Kasperczak ma nadzieję, że jego były kolega ze Stali Mielec uważnie wysłucha nowych pomysłów i chętnie je poprze.