2010.08.05// M. Kusiakiewicz
Wisła Kraków pożegnała sie z pucharami juz w III rundzie eliminacji Ligi Europy. Po przegranej u siebie z azerskim Karabachem Agdam, w rewanżu została rozbita juz w pierwszej połowie, kiedy w siedem minut przegrywała 3:0.
Dopiero po przerwie, trener wiślaków Henryk Kasperczak, przeprowadził zmiany i na boisku pojawił się Paweł Brożek strzelając bramkę. Drugie trafienie to gol Rafała Boguskiego. Kompromitacja w Baku - wisła przegrywa z kopciuszkiem 3:2 (w dwumeczu 4:2) i może zacząć myśleć o grze i zdobywaniu punktów w Ekstraklasie.
Wisła Kraków
Jednocześnie powtórzył sie koszmar z ubiegłego roku, kiedy to Wisła w rywalizacji gorsza była od Levadii. Pozostaje stwierdzić na koniec, że klubowa piłka nożna sięgnęła w Polsce dna, a Wisła - po wpadce z Levadią - znalazła nawet drugie dno.