2010.04.06// S. Kozak
W Casablance rozpoczął się turniej ATP, w którym Łukasz Kubot i Oliver Marach rozstawieni byli z jedynką. W pierwszej rundzie trafili oni na przeciwników z Polski, czyli Tomasza Bednarka i Mateusza Kowalczyka. Ku zaskoczeniu wszystkich, faworyci spotkania polegli po zaciętej walce i super tie-breaku 6:1, 0:6, 10:12.
Łukasz Kubot i Oliver Marach
Łukasz Kubot i Oliver Marach
Łukasz Kubot i Oliver Marach
Kubot i Marach w Casablance chcieli obronić tytuł wywalczony tu przed rokiem. Niespodziewanie uniemożliwili im to zawodnicy, którzy w rankingu ATP deblistów zajmują odległe miejsca i nie mają na koncie osiągnięć, takich jak finały imprez rangi ATP. Bednarek bowiem na 28 lat i zajmuje w klasyfikacji 110. miejsce. Jego 22-letni partner Kowalczyk jest dopiero 747.
Łukasz Kubot i Oliver Marach
Łukasz Kubot i Oliver Marach
Łukasz Kubot i Oliver Marach
Pierwszy set przebiegł bez niespodzianek. 24 minuty wystarczyły polsko-austriackiej parze na zwycięstwo. Zupełnie inaczej potoczył się drugi set, w którym górę wzięli Bednarek i Kowalczyk. Wynik 6:0 był ich wielkim sukcesem i kompromitacją dla Maracha i Kubota.
Super tie-break przebiegł pomyślnie dla Bednarka i Kowalczyka, którzy serwowali wyśmienicie. Do samego końca toczyła się ostra gra. Polacy wytrzymali psychicznie i w decydujących zagraniach to oni byli lepszą parą.