LM: Dziś walka o półfinały. Barcelona kontra Arsenal, CSKA kontra Inter

Inter Mediolan w pierwszym meczu ¼ finałów Ligi Mistrzów pokonał CSKA Moskwę zaledwie jedną bramką (1:0). Ich szkoleniowiec Jose Mourinho zdaje sobie sprawę z tego, że wyjazdowa przeprawa na rosyjskiej, sztucznej murawie wcale nie będzie łatwa, bo dzisiejsi gospodarze przed własną publicznością potrafią czynić cuda. Faworytami meczu są zawodnicy z Interu, ale przewaga jednego gola zdobytego na własnej murawie jest bardzo marną zaliczką na awans, dlatego dzisiaj Włosi muszą dać z siebie wszystko, jeżeli marzą o grze w następnych etapach.

Bardzo emocjonującym spotkaniem będzie to na Camp Nou, gdzie Barcelona podejmie Arsenal Londyn. Ich pierwsza rywalizacja zakończyła się remisem 2:2, więc oba zespoły będą walczyć ze wszystkich sił, a to gwarantuje niesamowite emocje kibicom. Tu faworytem będą Katalończycy, którzy wystąpią w osłabieniu. Na murawie zabraknie prawdopodobnie kontuzjowanego w ligowym meczu Zlatana Ibrahimovicia – autora obu bramek w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałów. Niewiadomo czy będzie mógł grać Yaya Toure i Andres Iniesta. Pewne jest natomiast, że nie zagrają ukarani żółtymi kartkami Carles Puyol i Gerard Pique. Goście z Londynu również nie pojawią się w najmocniejszym składzie. W ich ekipie zabraknie Cesca Fabregasa i Andrija Arszawina.