Legia Warszawa gra ważny mecz z Rapidem Bukareszt w Lidze Europejskiej

O tym, że dzisiejszy rywal warszawskiej Legii prezentuje bardzo wysoki poziom, mogliśmy przekonać się kilka tygodni temu, gdy Rapid wyeliminował Śląsk Wrocław. Dzisiejszy mecz może mieć ogromny wpływ na to, która z drużyn awansuje do dalszej fazy Ligi Europejskiej. Obaj trenerzy otwarcie przyznają, że to między ich zespołami rozstrzygną się losy awansu. Zdobywca Pucharu Polski prezentuje się w ostatnich meczach przyzwoicie, choć ciężko zagrać mu jeszcze dwie równe połowy. Maciej Skorża jednak wierzy, że posiadając dziś pełny skład zdoła sprawić niespodziankę i przywieźć cenne punkty z ciężkiego terenu.
- W momencie, w którym Legia zaczęła lepiej grać, zacząłem dokonywać mniej zmian, ale nie wiem, czy jutro zagramy w takim samym składzie, jak ostatnio z Ruchem i Wisłą. Pojawiły się pewne znaki zapytania dotyczące zdrowia piłkarzy i dzisiaj dowiem się, na kogo będę mógł liczyć. Szanujemy całą drużynę Rapidu, której największym atutem jest kolektyw. Są w niej indywidualności, ale wszyscy poświęcają się drużynie. Musimy dorównać rywalowi w tym aspekcie i jeżeli chcemy myśleć o korzystnym rezultacie, to organizacja gry powinna być naszym atutem. .Jeżeli jutro jedna z drużyn odniesie zwycięstwo, będzie znacznie bliżej awansu do kolejnej rundy. Najważniejsze, abyśmy w dwumeczu mieli bardziej korzystny bilans niż Rapid. - powiedział Maciej Skorża na wczorajszej konferencji prasowej. Rapid pomimo mniejszego budżetu od Legii, ma w swoim składzie znacznie lepszych piłkarzy, który tworzą niesamowicie zgrany kolektyw. Trener Lucescu bardzo dobrze prowadzi swoją drużynę, dzięki czemu od kilku lat Rapid jest znaczącą drużyną w Europie. Dziś szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać tylko z Romeo Surdu. Pozostali zawodnicy są w pełni zdrowi i gotowi do rywalizacji, która zapowiada się niezwykle ciekawie. - W poprzednich dwóch meczach legioniści, podobnie jak my, zdobyli trzy punkty. To dobry zespół, który potwierdza swój potencjał w spotkaniach Ligi Europejskiej. Wyniki z bieżącego sezonu to dowód, że nasz najbliższy rywal lepiej radzi sobie w meczach wyjazdowych. Czeka nas trudne zadanie. Analizowaliśmy rezultaty Legii i muszę przyznać, że jej ostatnie wyniki robią na nas wrażenie. Zespół z Warszawy wygrał pięć ostatnich spotkań i bezpośrednio przed meczem z nami odniósł cenne zwycięstwo. - mówi Lucescu.