2010.07.28// I. Rupa
Anna Jagaciak pobiła rekord życiowy w swoim pierwszym starcie na dużej seniorskiej imprezie. 20-letnia zawodniczka z trzecim wynikiem awansowała do finału skoku w dal.
„Nie liczę na medal, na takie trofeum przyjdzie jeszcze czas.” - zaznacza Polka, która wybrała karierę sportową, choć mogła - podobnie jak młodsza siostra Monika - zostać modelką.
Anna Jagaciak...
...awansowała do finału...
...skoku w dal
Pomimo, że Jagaciak weszła do finału z trzecim wynikiem to nie stawia jej to w pozycji faworytki do medali. Jej marzeniem było wejście do czołowej dwunastki, a teraz myśli o ósemce. Polka wyjaśniła, że nie liczy na medal, bo na takie trofeum ma jeszcze czas i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jej rywalki są bardzo silne – kilka z nich skakało już w tym sezonie bardzo daleko.
Do faworytek należą: Rosjanki - Olga Kucherenko (7,13) i Ludmiła Kołczanowa (7,01), Białorusinka - Nastasja Mironczyk (6,84) oraz Portugalka - Naide Gomes (6,80).