2014.05.24// M. Mikołajczyk
Reprezentanci Włoch od mocnego uderzenia rozpoczęli w piątek tegoroczne zmagania w Lidze Światowej. Siatkarze ze słonecznej Italii w inauguracyjnym meczu grupy A pokonali Brazylijczyków 3 do 1 i zasłużenie sięgnęli po trzy punkty. Ogromny wkład w sukces drużyny z Europy miał Iwan Zajcew, który imponował doskonałą formą. Vissotto i spółka okazję do rewanżu dostaną już w sobotnie popołudnie, ale przyjezdni z pewnością nie zamierzają spocząć na laurach.
Bardzo udany debiut w męskim odpowiedniku World Grand Prix zaliczyli Belgowie, wygrywając na otwarcie 3 do 0 z Australijczykami. Bez straty seta zwycięstwo odnieśli również Niemcy, którzy w cuglach pokonali Japończyków. Znacznie więcej emocji było w pojedynku pomiędzy Bułgarami, a Amerykanami. Ci pierwsi prowadzili już 2 do 0, ale ostatecznie nie zdołali postawić kropki nad "i". Kluczowa dla losów tej konfrontacji była trzecia partia, którą na przewagi, 27 do 25 wygrali "Jankesi". Siatkarze z USA poszli za ciosem, doprowadzając do tie-breaka, w którym zwyciężyli 15 do 12.
Wyniki Ligi Światowej:
Brazylia
1:3 Włochy, grupa A
Bułgaria
2:3 USA, grupa B
Belgia
3:0 Australia, grupa C
Niemcy
3:0 Japonia, grupa D
Źródło: inf. własna