2013.07.05// P. Rączka
Reprezentacja Polski pokonała 3:2 (25:22, 19:25, 13:25, 30:28, 18:16) Stany Zjednoczone w meczu Ligi Światowej, jaki został rozegrany w katowickim Spodku. Choć nie udało się zdobyć kompletu punktów, to jednak Biało-Czerwoni pomału pną się w górę tabeli i jeśli w niedziele znów odniosą zwycięstwo, to w kolejnych spotkaniach już na poważnie zaczną walczyć o czołowe lokaty. W grze podopiecznych Andrea Anastasiego widać, że z każdym kolejnym meczem zaczynają łapać odpowiedni rytm, a świadczą o tym najlepiej wyniki dwóch ostatnich setów.
Od samego początku było wiadomo, że nie będzie to łatwy mecz dla naszych siatkarzy, choć był on rozgrywany na własnym terenie, przy dopingu 11 tysięcy kibiców. Pierwszy set rozpoczął się dobrze, ale w pewnym momencie Polacy mieli przestój i trzeba było odrabiać punkty. Pierwszą partię mimo to udało się wygrać, ale o kolejnych dwóch lepiej szybko zapomnieć. Na szczęście Biało-Czerwoni zdołali się podnieść i zaczęli grać jak za najlepszych lat. Kibice przeżyli sporo pozytywnych emocji, a na koniec mogli wybuchnąć radością i zasłużenie oklaskiwać naszych zawodników, którzy zaczynają grać tak jak wszyscy od nich tego oczekują.
Przebieg meczu: - I set: 8:4, 9:11, 14:16, 20:18, 25:22
- II set: 8:7, 12:12, 14:16, 16:20, 19:25
- III set: 2:8, 3:13, 4:16, 10:19, 13:25
- IV set: 8:3, 11:11, 16:14, 25:26, 30:28
- V set: 4:2, 6:3, 8:4, 11:9, 18:16