2014.02.08// P. Rączka
Zimy prysznic przeżyli piłkarze Arsenalu Londyn, którzy przegrali wyjazdowe spotkanie z Liverpoolem 5:1 w 25. kolejce Premier League. Wojciech Szczęsny w pierwszych dwudziestu minutach spotkania musiał aż czterokrotnie wyjmować piłkę z siatki po dwóch uderzeniach Skrtela, i jednym Sterlinga oraz Sturridge`a. Po zmianie stron Sterling po raz drugi pokonał reprezentanta Polski, a honorowego gola dla gości strzelił Arteta z rzutu karnego.
The Reds w całym spotkaniu byli tylko 42 proc. przy piłce, ale to nie przeszkodziło im w tym, aby stworzyć 22 sytuacje podbramkowe, oddając 12 celnym strzałów na bramkę. Dzięki wygranej Liverpool zbliżył się do czołówki, umacniając się tym samym na miejscu premiowanym grą w Lidze Mistrzów.