2010.01.20// S. Kozak
Drugi dzień Mistrzostw Świata w piłce ręcznej zakończył się zwycięstwem Polaków nad Szwedami 27:24. Podopieczni Bogdana Wenty włożyli w mecz dużo serca. W bramce ponownie Sławomir Szmal pokazał najwyższą klasę.
Początek meczu pokazał, że będzie się toczyć zacięta i wyrównana walka. Przy stanie 4:4 Szwedzi wzięli górę, ale Polacy zmobilizowali się i na przerwę schodzili już z przewagą 15:14.
Polska - Szwecja - ME 2010
Bogdan Wenta
Polska - Szwecja - ME 2010
Druga połowa należała do zawodników Wenty. Szybko odskoczyli rywalom na cztery punkty. Szwedom co prawda udało się doprowadzić do remisu, ale nie zdołali wyjść na prowadzenie.
Polska zwycięstwo zawdzięcza świetnej postawie Tomasza Rosińskiego, Michała Jureckiego i Sławomira Szmala. Kasa w ostatnim etapie gry sporadycznie wpuszczał piłkę do bramki, za to nasi atakujący z trudnych pozycji wychodzili z punktami. Cała drużyna zasługuje na słowa uznania, bo piłkarze dają z siebie wszystko by wygrać.
Bogdan Wenta
Polska - Szwecja - ME 2010
Polska - Szwecja - ME 2010
Zwycięstwo gwarantuje Polakom grę w dalszych rozgrywkach i wysuwa ich na prowadzenie w grupie C. W piątek rozegrają ostatni mecz fazy grupowej – ze Szwecją, która pokonała Szwedów i zremisowała dzisiaj z Niemcami 34:34.
Polska - Szwecja - ME 2010
Polska - Szwecja - ME 2010
Polska - Szwecja - ME 2010