2015.01.20// M. Mikołajczyk
Prawdziwy thriller z happy endem zafundowali swoim kibicom polscy szczypiorniści. Biało-czerwoni we wtorek odnieśli swoje drugie zwycięstwo na mistrzostwach świata w Katarze. Podopieczni Michaela Bieglera po porażce z Niemcami i wymęczonym triumfie nad Argentyną tym razem okazali się minimalnie lepsi od Rosjan.
Polacy z drużyną „Sbornej” rozegrali bardzo ciekawy i naszpikowany ofensywnymi akcjami mecz. Po pierwszej połowie nieco bliżej wiktorii byli nasi wschodni sąsiedzi, którzy prowadzili 13:12.
W dalszej części spotkania Rosjanie nie zamierzali spoczywać na laurach i poszli za ciosem, wykorzystując okres kary dla Andrzeja Rojewskiego. „Sborna” w pewnym momencie „odskoczyła” Polakom na trzy „oczka” (24:21), ale Karol Bielecki i spółka nie składali broni i ostatecznie z nawiązką odrobili straty.
„Orły” Bieglera znów w końcówce zachowały zimną krew, a kapitalnymi interwencjami popisał się Sławomir Szmal. Decydującą bramkę na 26:25 dla biało-czerwonych rzucił Adam Wiśniewski.
Polacy swoje następne spotkanie na mundialu rozegrają 22 stycznia ze zdecydowanie najsłabszą w grupie D Arabią Saudyjską.
Warto zaznaczyć, że remisem zakończyły się wtorkowe konfrontacje Duńczyków z Niemcami (30:30) oraz Francuzów z Islandią (26:26).
Wynik meczu: Polska
26:25(12:13, 14:12) Rosja.
Źródło: inf. własna