2014.03.26// P. Rączka
Po niedawnych czterech wyjazdowych meczach koszykarze Washington Wizards spadli na 6. miejsce w tabeli w Konferencji Zachodniej, a do zakończenia sezonu regularnego zostało im jeszcze 12 spotkań. Czarodzieje tracą 1,5 meczu do zajmujących 5. miejsce Brooklyn Nets, a w kontekście walki w play-off wyprzedzenie tego rywala jest bardzo istotne. Spadek o jeszcze jedno "oczko" oznaczałby, iż już w I rundzie musieliby mierzyć się z jednym z faworytów do końcowego sukcesu - Miami Heat lub Indianą Pacers.
- Zbliżamy się do momentu, w którym wszyscy gracze muszą zrozumieć o co tak naprawdę chodzi. To moment, w którym przekonamy się czy jesteśmy drużyną z playoffowym charakterem, czy nie. Brakuje nam doświadczenia, martwimy się o rzeczy, o które nie powinniśmy się martwić. Nie wiem jak robią inni moi koledzy, ja staram się grać każdego dnia swoją najlepszą koszykówkę. Wiem jak smakuje gra w Finałach, wiem jak smakuje sukces i chcę jeszcze kiedyś znów go osiągnąć – powidział Gortat.