2013.07.16// P. Rączka
Po tym jak w siatkarska reprezentacja polski odpadła z Ligi światowej, pojawiły się spekulacje, że do kadry może wrócić Mariusz Wlazły. Z wypowiedzi samego zainteresowanego można jednak jasno stwierdzić, że dopóki trenerem będzie Andrea Anastasi, to nigdy nie zagra on w Biało-Czerwonych barwach. Powodem oczywiście jest konflikt, który trwa już przeszło rok.
- Nie zamierzam tego robić, by nie rozbić ducha drużyny – powiedział ironicznie zawodnik, nawiązując do niegdyś wypowiedzianych słów szkoleniowca.
- Przed igrzyskami w Londynie, Andrea Anastasi stwierdził, że mój powrót może zabić ducha tej drużyny. Po niepowodzeniu w Lidze Światowej, powinien znaleźć rozwiązanie wewnątrz swojej grupy – dodał Wlazły.