2014.01.24// P. Rączka
Thomas Morgenstern zwołał specjalną konferencję prasową w Klagenfurcie na której poinformował, że chce wystartować na igrzyskach olimpijskich w Soczi. Zarówno skoczek, jak i lekarze przyznają, że nie ma już żadnych przeciwwskazań do tego, aby nie jechać do Rosji. Teraz wszystko leży w gestii trenera - Alexandra Pointnera, który zdecyduje o tym czy dołączyć "Morgiego" do kadry. Zawodnik przyznał, że nie zamierza kończyć swojej kariery – bo i takie głosy pojawiały się w mediach.
- Byłem pozytywnie zaskoczony faktem, jak szybko regeneruje się moje ciało. Chciałem podziękować służbom medycznym, które udzieliły mi pierwszej pomocy jeszcze Kulm i tym, którzy zajmowali się mną w klinice. Starty w igrzyskach od zawsze był dla mnie bardzo ważne. Każdy sportowiec wyznacza sobie cele, do których później dąży. Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że zawsze mierzę bardzo wysoko. Igrzyska, to nie tylko złoty, srebrny czy brązowy medal - to coś szczególnego – powiedział Morgenstern.