2014.12.30// M. Mikołajczyk
Koszykarze Chicago Bulls idą jak burza w lidze NBA. „Byki” kontynuują swój zwycięski marsz i minionej nocy po raz siódmy z rzędu sięgnęły po wygraną.
Tym razem podopieczni Thibodeau rozprawili się na wyjeździe z Indiana Pacers, choć gospodarze w ostatniej kwarcie odrobili aż 14 punktów. Rose i spółka ostatecznie triumfowali 92:90 i gonią w Konferencji Wschodniej Washington Wizards Marcina Gortata. Najmocniejszym ogniwem w zespole przyjezdnych był niezawodny Butler, który rzucił 27 „oczek”.
Z kolei Los Angeles Clippers we własnej hali nie bez problemów pokonali Utah Jazz. Ekipa z „Miasta Aniołów” ograła swoich rywali 101 do 97, a najbardziej do jej sukcesu przyczynili się Blake Griffin oraz Chris Paul. Przypomnijmy, że Redick i spółka w poprzedniej serii spotkań wyraźnie ulegli Toronto Raptors.
W innych pojedynkach Brooklyn Nets okazali się lepsi od Sacramento Kings (107:99), Milwaukee Bucks po dogrywce wygrali 104:94 z Charlotte Hornets, zaś Miami Heat musieli uznać wyższość Orlando Magic (101:102).
Źródło: inf. własna/nba.com/youtube.com