2015.01.15// M. Mikołajczyk
Nie tylko koszykarze Washington Wizards cieszyli się minionej nocy ze zwycięstwa w rozgrywkach NBA. Na wysokości zadania stanęli również m.in. Golden State Warriors, którzy zgodnie z przewidywaniami nie mieli żadnych problemów z pokonaniem u siebie Miami Heat.
Klay Thompson i spółka wygrali pierwszą kwartę 26:18, a cały mecz 104:89. Zespół z Kalifornii sięgnął więc po swój 31. triumf w obecnym sezonie i umocnił się na prowadzeniu w Konferencji Zachodniej.
Z kolei Los Angeles Clippers szybko zapomnieli o porażce z Heat i sprawili swoim kibicom miły prezent, zwyciężając na wyjeździe 100:94 z Portland Trail Blazers. Ekipa z „Miasta Aniołów” sukces zawdzięcza przede wszystkim doskonałej postawie Chrisa Paula oraz Jamala Crawforda, a swoje na parkiecie zrobił także Blake Griffin.
W innych pojedynkach Orlando Magic niespodziewanie ograli we własnej hali 120:113 Houston Rockets, Detroit Pistons ulegli 94:105 New Orleans Pelicans, Denver Nuggets okazali się lepsi od Dallas Mavericks (114:107), a rewelacyjni Atlanta Hawks tym razem rozprawili się z Boston Celtics (105:91).
Źródło: inf. własna/nba.com/youtube.com