2010.11.13// D. Pęgiel
Największą sensacją wczorajszej kolejki NBA był wyczyn Kevina Love, który w pojedynku Timberwolves-Knicks (112:103) zaliczył mega double-double - zdobył 31 punktów i miał 31 zbiórek. Ostatni raz 30:30 uzyskał Moses Malone (Houston Rockets) w 1982 roku, który trafił wówczas 38 punktów i zebrał 32 razy.
30 punktów i 30 zbiórek w meczu od sezonu 1976/77: - 2010/11 - Kevin Love (Minnesota Timberwolves), 31 - 31
- 1981/82 - Moses Malone (Houston Rockets), 38 - 32
- 1978/79 - Robert Parish (Golden State Warriors), 30 - 32
- 1978/79 - Moses Malone (Houston Rockets), 33 - 37
- 1977/78 - Kareem Abdul-Jabbar (Los Angeles Lakers), 37 - 30
- 1976/77 - Swen Nater (Milwaukee Bucks), 30 - 33
W innym piątkowym meczu Orlando Magic niespodziewanie przegrali we własnej hali z Toronto Raptors 106:110. Dzięki tej wygranej
Dinozaury przerwały serię sześciu spotkań bez wygranej.
W ekipie przyjezdnych najlepiej zagrali Andrea Bargniani (27 punktów) i DeMar DeRozan (26 punktów), a w zespole gospodarzy Dwight Howard (25 punktów i 5 bloków) i Mickael Pietrus (24 punkty). Marcin Gortat spędził na parkiecie ponad cztery minuty, w czasie których uzyskał dwa punkty i jedną asystę.
Kevin Love
Wyniki piątkowych spotkań NBA: - Indiana Pacers - Houston Rockets 99:102
- Washington Wizards - Charlotte Bobcats 85:93
- Atlanta Hawks - Utah Jazz 86:90
- Orlando Magic - Toronto Raptors 106:110
- Minnesota Timberwolves - New York Knicks 112:103
- Dallas Mavericks - Philadelphia 76ers 99:90
- Phoenix Suns - Sacramento Kings 103:89
- Oklahoma City Thunder - Portland Trail Blazers 110:108
- Los Angeles Clippers - Detroit Pistons 107:113 (po dogrywce)