2013.02.24// P. Rączka
Koszykarze Miami Heat pokonali 114:90 Philadelphia 76ers i odnieśli tym samym dziesiąte z rzędu zwycięstwo w lidze NBA. Tak wysoka przewaga to zasługa dobrej gry m.in. LeBrona Jamesa, który rzucił w tym spotkaniu 16 punktów, miał 11 asyst i 10 zbiórek, notując 35. triple-double w karierze.
- Zamierzałem zostać na parkiecie dopóki nie zrobię triple-double. Tym razem nie zamierzałem odpuścić. Miałem już za dużo takich spotkań - powiedział bohater meczu.
Nie gorzej spisał się Dwyane Wade, trafiając 14 z 18 rzutów, dzięki którym zdobył 33 punkty w 33 minuty gry. Statystyki pokazują, że Heat są najlepsza obecnie drużyną w lidze NBA, jeśli chodzi o grę ofensywną. Dobra postawa w ostatnich tygodniach sprawia, że gracze z Miami konsekwentnie zmierzą po pierwsze miejsce na Wschodzie.
Komplet wyników: - Washington Wizards - Houston Rockets 105:103
- Charlotte Bobcats - Denver Nuggets 99:113
- Orlando Magic - Cleveland Cavaliers 94:118
- Philadelphia 76ers - Miami Heat 90:114
- Detroit Pistons - Indiana Pacers 72:90
- Milwaukee Bucks - Atlanta Hawks 102:103
- Los Angeles Clippers - Utah Jazz 107:94