2014.11.03// M. Mikołajczyk
Koszykarze Los Angeles Clippers po zwycięstwach nad Oklahomą City Thunder i Los Angeles Lakers tym razem niespodziewanie musieli przełknąć gorycz porażki.
Podopieczni Doca Riversa sensacyjnie przegrali sześcioma punktami z Sacramento Kings, 92 do 98. W zwycięskim zespole na parkiecie błyszczał DeMarcus Cousins, zdobywając w sumie aż 34 „oczka”. Z kolei ekipa z „Miasta Aniołów” raziła nieskutecznością, cieniem samego siebie był m.in. Blake Griffin.
Na wysokości zadania stanęli za to zawodnicy Miami Heat oraz Golden State Warriors – ci pierwsi pokonali 107:102 Toronto Raptors, zaś Klay Thompson i spółka okazali się lepsi od Portland Trail Blazers, triumfując 95:90.
Źródło: inf. własna