2012.04.05// P. Rączka
Hokeiści St. Louis Blues przegrali we własnej hali 2:3 z Detroit Red Wings. O losach rywalizacji musiała przesądzić seria rzutów karnych. Choć obie drużyny mają już zapewniony awans do fazy play-off, to jednak każda z nich ma przed sobą inne - mniejsze - cele. Gospodarze ciągle walczą o President's Trophy - czyli o zdobycie tytułu najlepszego zespołu w całej NHL, a także ciągle liczą, że zakończą sezon zasadniczy na pierwszej lokacie w Konferencji Zachodniej.
Goście natomiast walczą o zajęcie 4. miejsca, które pozwoli im w fazie play-off częściej wykorzystywać przewagę własnej tafli.
Na pierwszego gola kibice musieli czekać do trzeciej tercji. Nutki po trafieniach Davida Perro i Andy`ego McDonalda prowadziły na dziewięć minut przed końcem 2:0. Czerwone Skrzydła odpowiedziały bardzo szybko, a dwukrotnie na listę strzelców wpisywał się Johan Franzen. Dogrywka nie wyłoniła zwycięzcy, a mecz musiały rozstrzygnąć rzuty karne.
Komplet wyników: - Montreal Canadiens - Tampa Bay Lightning 5:2
- St. Louis Blues - Detroit Red Wings 2:3 - po karnych