2011.03.30// J. Knop
Brutalność jest w hokeju na lodzie zjawiskiem całkowicie naturalnym. Starcia podczas walki o krążek elektryzują fanów, którzy tłumnie pojawiają się na trybunach. Efektem tego typu pojedynków są często kontuzje zawodników, które niejednokrotnie mogą zakończyć się dłuższym rozbratem z lodowiskiem.
Ostatnio nadmierną agresją wykazał się hokeista Detroit Red Wings - Todd Bertuzzi w meczu z Chicago Blackhawks. W pierwszej tercji rywalizacji Kanadyjczyk dość brutalnie zaatakował Ryan’a Johnson’a i tym samym doprowadził do jego upadku. Zawodnik popularnych „Czarnych Jastrzębi” przez dłuższy czas był oszołomiony i miał problemy z podniesieniem się z tafli o własnych siłach.
Hokej na lodzie
Hokej na lodzie