2014.01.25// P. Rączka
W finale wielkoszlemowego Australian Open Na Li pokonała 7:6 (3), 6:0 Dominikę Cibulkovą. Chinka znakomicie wykorzystała fakt, że tak naprawdę nie musiała mierzyć się z żadną czołową tenisistką. Triumfatorka Roland Garros 2011 miała dużo szczęścia w drodze do końcowego sukcesu, ale prawda jest taka, że gdyby nie dobra gra to i tak by jej to nie pomogło zdobyć tytułu w Melbourne. Jeśli chodzi o finał to Słowaczka wykazała się wielką wolą walki w pierwszym secie, ale w drugiej odsłonie nie była w stanie ugrać już nawet gema.
Na konto Li wpłynie teraz kwota 2,65 mln za cały turniej. Obie zawodniczki spotkały się po raz piąty w karierze i po raz piąty lepszy okazała się Na. W ubiegłym roku Chinka również grała w finale, ale wówczas przegrała z Azarenką. Dla Cibulkowej finał Australian Open to największe osiągnięcie w karierze.