2011.06.12// J. Knop
W dzisiejszym futbolu gole zdobywane przez bramkarzy należą do rzadkości. Zdarzają się jednak w piłce nożnej sytuacje niezwykłe. Mowa rzecz jasna o trafieniach zaliczanych z dość znacznej odległości przez bramkarzy. Tego typu bramki są zwykle efektem karygodnych błędów rywali, którzy zbytnio oddalają się o własnej siatki.
Perfekcyjnym przeglądem pola wykazał się ostatnio bramkarz Rochester Rhinos - Neal Kitson w meczu Antiguą Barracuda. W 92. minucie zmagań Amerykanin otrzymał futbolówkę od jednego z kolegów i kapitalnym lobem pokonał Molvin’a James’a. Dwudziestodwulatek źle obliczył tor lotu piłki i tym samym pozwolił jej wpaść do bramki. Dzięki temu Kitson mógł cieszyć się z efektownego trafienia.
Gol
Gol