2014.09.27// M. Mikołajczyk
Szczypiorniści Orlen Wisły Płock swój udział w rozgrywkach Ligi Mistrzów rozpoczęli od mocnego uderzenia. Polski klub w swoim pierwszym meczu zdeklasował przed własną publicznością Besiktas Stambuł, wygrywając aż dziewięcioma punktami, 28 do 19.
„Nafciarze” byli murowanym faworytem do zwycięstwa w konfrontacji z tureckim zespołem i stanęli na wysokości zadania. Płocczanie imponowali doskonałą grą w defensywie i już na półmetku rywalizacji prowadzili 13:7. Drużyna z kraju nad Wisłą nie tylko postawiła świetny mur w obronie, ale także zachwycała skutecznością w ataku. Klasą samą dla siebie w tym pojedynku był Dan-Emil Racotea.
Podopiecznych Manuela Cadenasa w fazie grupowej LM czekają spotkania ze znacznie trudniejszymi przeciwnikami, jak choćby z FC Barceloną, czy niemieckim SG Flensburg-Handewitt.
Przypomnijmy, że zmagania w europejskich pucharach od zdecydowanego triumfu zaczęli też zawodnicy Vive Tauronu Kielce, którzy zgodnie z przewidywaniami pokonali na wyjeździe Kadetten Schaffhausen 33:28.
Źródło: inf. własna