2010.01.11// S. Kozak
Mecz otwarcia Pucharu Narodów Afryki między Angolą a Mali miał niesamowity przebieg. Do 79. minuty prowadziła drużyna Angoli 4:0. W końcówce meczu sytuacja zmieniła się diametralnie i piłkarze z Mali doprowadzili do remisu 4:4.
Pierwsza połowa meczu nie była zbyt ciekawa. Pierwsza bramka wpadła w 37. minucie za sprawą Flavio. On też przed przerwą podwyższył wynik na 2:0.
Angola-Mali
Angola-Mali
Angola-Mali
W drugiej połowie Angolczycy mieli dwa rzuty karne, które dobrze wykorzystali. W 73. minucie spotkania wynik wydawał się być przesądzony, ale pięć minut później Keita wykorzystując zamieszanie w polu karnym, trafił do bramki Carlosa.
Po kolejnych dziesięciu minutach pięknym uderzeniem głową, Carlosa pokonał Kanoute i w doliczonym czasie gry padły dwa kolejne gole dla Mali, które cudem zremisowało 4:4.