2011.04.17// J. Knop
Brutalność w dzisiejszym futbolu jest zjawiskiem absolutnie nagminnym i trudnym do wyplenienia. Niestety coraz częściej agresja udziela się nawet najbardziej doświadczonym zawodnikom. Płytką wyobraźnią wykazał się ostatnio piłkarz Manchesteru United - Paul Scholes w meczu z Manchesterem City.
W 72. minucie rywalizacji Anglik w iście idiotyczny sposób wysoko uniesioną nogą zaatakował Pablo Zabaletę. Za tego typu zachowanie pomocnik „Czerwonych Diabłów” został ukarany przez arbitra czerwoną kartką. Tym samym Scholes otrzymał sporo czasu na to, by zastanowić się nad rywalizacją w duchu fair play.
Paul Scholes
Paul Scholes