2011.02.22// J. Knop
Trenerski fach nie należy do najłatwiejszych. Szkoleniowiec musi wykazywać się niecodzienną wytrwałością i odpornością na stres. Niestety w czasie wykonywania owego zawodu dochodzi do zdarzeń, w których trudno jest zapanować nad emocjami. Długotrwałe narażenie na działanie stresu może skutkować wieloma niekontrolowanymi wybuchami złości.
Niezwykły wyraz swoim emocjom dał ostatnio trener zespołu Santos Laguna – Ruben Romano po przegranym pojedynku z Queretaro. Kibice skwitowali słabą postawę drużyny gwizdami, a Argentyńczyk odwdzięczył im się pokazaniem środkowego palca. Takie zachowanie pięćdziesięciotrzylatka nie umknęło uwadze kamer telewizyjnych, które wielokrotnie powtarzały owe nagranie. Prezes meksykańskiej ekipy dowiedział się o postawie szkoleniowca właśnie z powtórek telewizyjnych i bez wahania zwolnił Romano.
Ruben Romano
Ruben Romano
Ruben Romano
Ruben Romano
Ruben Romano
Ruben Romano