2011.05.08// J. Knop
Jagiellonia Białystok uległa Widzewowi Łódź w wymiarze 1 – 3. Cudowne trafienie w tym spotkaniu zaliczył Piotr Grzelczak, który wpisał się na listę strzelców w 2. minucie rywalizacji. Dwudziestotrzylatek otrzymał futbolówkę od jednego z klubowych kolegów, a kolejno piekielnie mocno huknął z odległości blisko trzydziestu metrów.
Uderzenie całkowicie zaskoczyło interweniującego Grzegorza Sandomierskiego, tak więc po chwili mogliśmy obserwować, jak piłka grzęźnie w siatce. Tego typu gole w polskiej Ekstraklasie to prawdziwy rarytas. W związku z tym należy dobrze zapamiętać owe niezwykłe trafienie.
Piotr Grzelczak
Piotr Grzelczak