Koszmarne zakończenie koszmarnych eliminacji. Widzieliście Majewskiego po meczu? Wyglądał chłop jakby już był pogodzony z losem.
Coz on zawsze tak chyba wyglada. Jak slucham jego anemicznych wypowiedzi to zastanawiam sie jak by wygladala plomienna przemowa w szatni majaca natchnac druzyne.